Strony

piątek, 24 lipca 2015

784. Na piątek!

Witajcie!

Jako że Leon przetrwał dzielnie pierwszy tydzień pracy po urlopie, należy mu się jakieś małe zadośćuczynienie owych ciężkich godzin znojów z klientami kursowymi.

A że do weekendu jeszcze trochę godzin zostało, trzeba się jakoś wesprzeć i wspomóc od środka.

Dlatego też tak oto będzie wyglądać dziś leonowe śniadanie:



Nie ma to doprawdy jak porcja chrupiących frytek prosto z piekarnika!
Pyszne, rozpływające się w ustach z domieszką soli i ketchupu.

Ach i och!
Jestem w niebie.

A Wy co konsumujecie piątkową porą poranną?

Kathy i Leon

58 komentarzy:

  1. Frytunie <3aż sobie sama zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mniamm, wczoraj miałam wielką ochotę na frytki, może dziś kupię mrożone i zrobię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od wieków nie jadam tego typu dań.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też chcę takie śniadanie ! :) ja pewnie skończę z domową zapiekanką na śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie najadłabym się tymi frytkami, zwłaszcza, że one syte nie są :P Sama nie wiem co zjadłabym na śniadanie, bo właśnie nadszedł jego czas a ja nie jestem głodna więc chyba sobie dziś śniadanie odpuszczę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. jak ja dawno frytek nie jadłam... chyba z rok..

    OdpowiedzUsuń
  7. Frytek na śniadanie jeszcze nie jadłam :p
    U mnie dzisiaj skromnie - woda i bułka :p

    OdpowiedzUsuń
  8. jak ja dawno nie jadłam frytek ;o

    OdpowiedzUsuń
  9. Frytki na śniadanie? Toż to prawie jak 'Miłość na bogato' :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie jadłam śniadania. Przy takim upale jak jest, nie chce mi nawet jeść. :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Tez jem te fryty ;D a wczoraj zjadłam pół dużej pizzy i czuję się fatalnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak frytki to tylko z batatów ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dawno nie jadłam frytek - pyszności. :D Najchętniej bym zjadła takie z frytkownicy z sosem - ketchup + majonez albo sosem słodko-kwaśnym!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale mi narobiłaś ochoty na frytki :D
    Sama zajadam się teraz jajkami sadzonymi z świeżo wyciśniętym sokiem pomarańczowym :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ekstremalnie :D frytki na śniadanie :D O takiej porze jeszcze ich nie jadłam :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Też ostatnio robiłam frytki, co prawda jako dodatek do obiadu, a nie na sniadanie:P

    OdpowiedzUsuń
  17. masz rację należało CI się - ja uwielbiam frytki

    OdpowiedzUsuń
  18. Moi bracia próbują przekonać mamę aby zrobiła frytki, teraz chyba i ja dołączę się do ich próśb ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. oooo frytki! a ja taka glodna :3

    OdpowiedzUsuń
  20. Też uwielbiam frytki z piekarnika, są o wiele lepsze niż te smażone na oleju :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie kus do złego!!!! ;) dodaje

    OdpowiedzUsuń
  22. o kurcze frytki na śniadanie nie dałabym rady, tak wcześnie :D

    OdpowiedzUsuń
  23. So great :) kiss

    http://denimakeup95.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  24. Mniaaaaam, teraz to przesadziłaś idę robić fryty <3

    OdpowiedzUsuń
  25. Osz Ty! ale mi smaka narobiłaś :(

    OdpowiedzUsuń
  26. Aż nabrałam ochoty na frytki. :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Alkohol Kochana, alkohol :D

    OdpowiedzUsuń
  28. czasami też robię sobie taką niezdrową przekąskę ;p

    OdpowiedzUsuń
  29. Zasłużyłaś :D, frytek o takiej porze to nie jadłam :P

    OdpowiedzUsuń
  30. Chyba dzisiaj sobie przyrządzę :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Zjadłabym frytki, więc... zrobię hamburgery ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja frytek o tej porze nie jadłam nigdy, za to pierogi odsmażane o 12 w nocy przed egzaminem tak :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam frytki !!!choc na sniadanie chyba jeszcze nie jadłam :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja też jestem pierwszy tydzień po urlopie i to jest masakra dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Na śniadanie ich jeszcze nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. U mnie była ciabatta, żółty ser, pomidorki koktajlowe i kubek mięty :)

    OdpowiedzUsuń
  37. drożdżówkę z kawą -obowiązkowy element piątkowego poranka, a już najlepiej jak drożdżówka jest z marmoladą :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie ma to jak frytki na śniadanie;) U mnie były dziś na obiad, bo piątek to dzień na odpuszczenie dietki:)

    OdpowiedzUsuń
  39. a kysz maro nieczysta! żeby to o tej godzinie frytkami kusić:P

    OdpowiedzUsuń
  40. Od dawna chodzą za mną frrrrrrrrrrrrrrrykaski:P,a Ty robisz tylko smaka:P

    OdpowiedzUsuń
  41. uwielbiam frytki!!!!!!!!!!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  42. Widzę, że zachciało Ci się czegoś "trującego" ;) też miałam ostatnio smaka na coś w tym stylu, umówiłam się z kolegą, bo zazwyczaj wtedy właśnie sobie na coś takiego pozwalamy, a on przyniósł torbę warzyw na grilla ;) też było pysznie i nawet ochota na niezdrowe rzeczy mnie odeszła :)

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.