Witajcie!
Oczywiście jak to zwykle bywa, post górnolotny nie wyszedł, bo przeciągnęło mi się pakowanie.
Już za kilka godzin będę w miejscu prawie-dzikim, leśnym.
Już za kilka godzin porzucę troski i smutki łódzkie i pogrążę się w odmętach zieleni.
Już za kilka godzin Leon się zdziczy.
Do cywilizacji wracam we wtorek.
Wytrzymacie?
Kathy
Strony
▼
sobota, 2 sierpnia 2014
11 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
wytrzymamy :)
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze :)
OdpowiedzUsuńNie mamy wyjscia i wytrzymamy ;D Udanej dziczy Leonie :)
OdpowiedzUsuńTy tam odpocznij dobrze :D
OdpowiedzUsuńodpoczywaj i baw się dobrze
OdpowiedzUsuńmiłego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńWytrzymamy :) Dzicz ile wlezie :)
OdpowiedzUsuńz trudem, ale wytrzymamy :)
OdpowiedzUsuńWracaj szybko ! :)
OdpowiedzUsuńCzekamy na jakieś sprawozdanie:)
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku :)))
OdpowiedzUsuń