Strony

poniedziałek, 26 maja 2014

390. Sądny dzień...

Witajcie!

Nie ma to jak udanie rozpocząć tydzień...

Już na samym przychodnym dostałam ochrzan od szefowej, bo coś tam źle zaznaczyłam w systemie.
Że nie ogarniam bazy, że szkoła by miała straty, że jestem roztrzepana i takie tam..
Ze spuszczoną więc głową przyznałam się do błędu, przeprosiłam, obiecując że się ogarnę.

Po powyższym pater-noster stwierdziłam więc, że dzień będzie niewątpliwie udany...z tyłka strony oczywista.

I rzeczywiście, późniejsze godziny robocizny były bardzo "zacne", bowiem za jakieś kilka chwil zepsuł się system komputerowy w momencie największego natłoczenia petentów. Stoi nad Twą głową z 10 osób, każdy coś chce, a Ty babo weź ich uspokój słodkim głosikiem, mówiąc: "Sorry, taki mamy system"...

Kolejny przytraf dnia dzisiejszego? Wyjątkowo upierdliwi ludzie.
Temu coś nie pasuje, tamten ma za drogo, ten by chciał zniżki, a jeszcze inny super ekstra dodatek promocyjny.

No koniec świata...
Wyszłam z pracy zmęczona jak po 12-godzinnej harówce na budowie...

Kocham poniedziałki...

Kathy Leonia

9 komentarzy:

  1. Faktycznie mialas ciekawy poczatek tygodnia w pracy :/ Wspolczuje! Mam nadzieje, ze szanowne szefostwo Cie jednak nie oskarzylo o padniecie systemu. Wspolczuje Kochana, kazdy z nas bywa zamotany ;/ Niestety czasami sa takie dni, ze to wszystko sie gromadzi. Mam nadzieje, ze jutro juz bedzie lepiej, odpoczywaj i olej wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciężki twój los... ale będzie dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kazdy chyba nie znosi poniedzialkow ...ja moze nie mialam takiego sadnego dnia jak Ty ale w pracy strasznei zle mi sie pracowalo...pozniej juz bylo ok :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze...psilam komentarz, dalam opublikuj i klops blad wyskoczyl...
    ja moze nie maialm tak sadnego dnia jak Ty ale w pracy byl koszmar ale na szczescie potem sie uspokoilo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj współczuje kochana:*:*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ahh ludzie maruderzy. Ale tak już jest jak ma się w pracy kontakt z ludźmi

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny blog :) zapraszam też do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. widzę,że w tej Twojej pracy potrafią docenić pracownika... o losie! nie dziwie, się że taka wypompowana byłaś/ jesteś.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja bym się na twoim miejscu już dawno wykończyła psychicznie, więc współczuje...

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.